Gofry z mojego przepisu wychodzą idealnie chrupkie, ale leciutko miękkie w środku. Pachnące masłem, perfekcyjne jak z budki nad jeziorem, za czasów dzieciństwa.
Nie będzie wyolbrzymieniem napisanie, że dzisiejsze śniadanie robiłam więcej niż pół tysiąca razy w moim życiu. Mowa tu o moim legendarnym omleto - suflecie! Ma ogromną porcję białka i stworzony jest w duchu diety białkowo - tłuszczowej.
Kanapka Bahn Mi to idealna fuzja Wietnamu i europejskich wpływów. U mnie dzisiaj w wersji wege, z żółtym serem i boczniakami teryaki. Zaufajcie mi. Będzie pysznie!
Ja owsianki staram się jeść raczej na kolację, co przeczy wielu zasadom zdrowego żywienia oraz powielanym od lat stereotypom. Zaraz wytłumaczę Wam, dlaczego jest to znacznie lepsza opcja dla naszego ciała.
Jeśli lubicie słodkie, wolne i pełne rozpusty śniadania, to jest to propozycja dla Was. Wczoraj przemawiała przeze mnie Martyna - trener, dziś Martyna - łasuch!